Życie jest chwilą, a śmierć wiecznością...
16.9.2009r.http://www.rp.pl/artykul/9102,364405.html
Jezus, będ±c na ziemi 2000 lat temu, mówił o końcu ¶wiata i o Swoim powtórnym przyj¶ciu w chwale. Uczniowie Jego zainteresowali się tym i poprosili Jezusa, by powiedział im co¶ więcej na ten temat. Oto ta historia, która zapisana jest pod koniec ewangelii Mateusza:
Mat. 24:3-6
A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do Niego uczniowie i pytali na osobno¶ci: Powiedz nam, kiedy to nast±pi i jaki będzie znak Twego przyj¶cia i końca ¶wiata?
Na to Jezus im odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł.
Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będ± mówić: Ja jestem Mesjaszem. I wielu w bł±d wprowadz±.
Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec!
Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi.
Lecz to wszystko jest dopiero pocz±tkiem bole¶ci.